Łączna liczba wyświetleń

Ankieta - 100 pytań do geja/bi

Posty na blogu

Seks - Mój pierwszy raz - Jak się rozprawiczyłeś?
Długość i obwód penisa, a rola w seksie.
Orientacja seksualna.
Czy spotykają się na seks i jak często?
Czy uczestniczyli w seksie grupowym tj. powyżej 3 osób?
HIV - wywiady z Użytkownikami Fellow zakażonymi wirusem HIV.

WARTO WIEDZIEĆ!
W Punktach Konsultacyjno-Diagnostycznych wykonuje się testy przesiewowe, które dają możliwość wykrycia zakażenia już we wczesnej jego fazie (już po pełnych 15 dniach od zakażenia), jednak całkowitą pewność w stosunku do otrzymanego wyniku „ujemnego” (brak zakażenia) można mieć jedynie, gdy badanie zostanie wykonane po tzw. „oknie serologicznym”, czyli po 12 tygodniach od sytuacji ryzykownej. 
Jeśli przez 12 tygodni poprzedzających wykonanie testu nie było żadnych sytuacji, które mogłyby doprowadzić do zakażenia HIV (np. niezabezpieczonych prezerwatywą kontaktów seksualnych z osobami, których statusu serologicznego nie znamy) wynik ujemny na piśmie oznacza, że pacjent nie jest zakażony wirusem HIV.
PAMIĘTAJ! TYLKO WTEDY!


Drogi zakażenia wirusem HIV Wywiadowanych [10 wywiadów]:
- seks oralny [preejakulat]
- seks analny bez zabezpieczenia
- pęknięcie prezerwatywy podczas uprawiania seksu analnego
- wykorzystanie seksualne analne i zakażenie
DBASZ O SWOJE ZDROWIE?
Twoje badanie:
3 miesiące wstecz <- Pobranie z palca
2 tygodnie wstecz <- Pobranie z żyły 
                 Punkty Konsultacyjno-Diagnostycze
Zagrożenia w życiu dla osób biseksualnych i homoseksualnych, a także z posiadania profilu na Fellow.
Po co Wam więcej niż jeden profil na Fellow?
Czy warto być wyoutowanym?
Ilość kont na Fellow i dynamika od 27.05.2010 r.
Wasze opinie o Użytkownikach Fellow.




48. Sylwetka użytkownika Fellow

Witaj Czytelniku i Użytkowniku Fellow.

Sylwetka Użytkownika Fellow!
4 lipiec 2018 r.


Sylwetka użytkownika fellow





1.  Wiek
        => Najczęściej użytkownik fellow ma 28 lat. Średnio użytkownik fellow ma 30 lat. 50% użytkowników ma nie więcej niż 29 lat i 50% użytkowników ma nie mniej niż 28 lat.
2.  Piramida demograficzna użytkowników fellow jest niezgodna. 

      => Użytkownik fellow lubi się odmłodzić o kilka lat ustawiając błędnie swoją datę urodzin. Dotyczy wyżu demograficznego tj. użytkowników w wieku 32-41 lat.
3.  Użytkownicy fellow wg województw
        => Najczęściej użytkownik fellow pochodzi z mazowieckiego 17%.
4.  Wzrost
    => Najczęściej użytkownik fellow ma 180 cm wzrostu. Średni wzrost użytkownika fellow wynosi 179,8 cm.
5.  Waga
        => Najczęściej użytkownik fellow waży 70 kg. 
6.  Budowa ciała
    => Najczęściej użytkownik fellow deklaruje, że jego budowa ciała jest normalna.  
7.  Długość włosów
        => Najczęściej użytkownik fellow ma włosy krótkie. 
8.  Kolor włosów
        => Najczęściej użytkownik fellow ma włosy koloru brąz lub blond.
9.  Kolor oczu
        => Najczęściej użytkownik fellow ma oczy niebieskie.
10.  Owłosienie ciała
        => Najczęściej użytkownik fellow ma owłosienie małe lub średnie.
11.  Tatuaż
        => Najczęściej użytkownik fellow nie ma tatuaży.
12.  Kolczyki
        => Najczęściej użytkownik fellow nie ma kolczyków.
13.  Wykształcenie
       => Co czwarty użytkownik fellow ma wykształcenie wyższe, ale co drugi nie uzupełnia swojego wykształcenia na profilu.
14.  Zainteresowania i rozrywka
     => Najczęściej użytkownik fellow słucha muzyki i ogląda filmy, a także korzysta z Internetu. Najbardziej ulubioną rozrywką użytkownika fellow jest pójście do kina, podróże te bliskie i te dalekie, a w trakcie odpoczynku czyta książki (literaturę) i imprezuje.
15.  Muzyka
       => Najczęściej słuchaną przez użytkowników fellow muzyką jest muzyka z gatunku Pop, Rock, Dance i Klubowa.   
16.  Sport
        => Najczęściej użytkownicy fellow jeżdżą rowerem, pływają i biegają. 
17.  Film
     => Ulubionym rodzajem filmu użytkowników fellow jest komedia, horror i dokumentalny.  
18.  Orientacja
     => Co trzeci użytkowników jest orientacji homo z tym, że prawie połowa użytkowników nie określa swojej orientacji na profilu. 
19.  Stan       
       => Połowa użytkowników określa swój stan jako wolny z tym, że co trzeci nie określa swojego stanu na profilu.
20.  Rola w seksie
       => Co trzeci użytkownik  określa swoją rolę w seksie jako uniwersalną z tym, że również co trzeci jej nie określa na profilu.  
21.  Bezpieczny seks
       => Połowa użytkowników fellow określa swój seks za bezpieczny z tym, że co trzeci nie określa na profilu jaki jest jego seks. 14 użytkowników na 100 zawsze będzie z Tobą dyskutować o bezpiecznym seksie dając jako temat do rozmów.
22.  Seks, erotyka, fetysz
       => Najczęściej użytkownicy fellow lubią się wzajemnie masturbować, a także przeprowadzać masturbację sami. Ciekawe czemu tak mało osób (co trzeci) deklaruje, że to lubi skoro robi to każdy mężczyzna już od najmłodszych lat.
Podczas seksu lubią delikatnie lub ostrą jazdą. 

Tradycyjny sposób musi być romantyczny najlepiej po ciemku z francuską miłością i kompleksowymi masażami erotycznymi.
Bywa tak, że uprawiają seks grupowy możliwe, że w dziwnych miejscach będąc wtedy uległym z przewagą dominacji partnera.  Wtedy też mogą sobie poeksperymentować.
23.  Czy użytkownicy fellow palą papierosy?
      => Połowa użytkowników deklaruje, że nie pali papierosów. Panowie to taka moda na niepalenie? 
Uff, można odetchnąć świeżym powietrzem tutaj.
2 użytkowników na 5 deklaruje na swoim profilu, że pali papierosy. Zdarza mu się palić często, okazjonalnie lub bardzo rzadko.
24.  Czy użytkownicy fellow piją alkohol?
     => 79 na 100 użytkowników deklaruje, że pije alkohol okazjonalnie lub bardzo rzadko.
16 użytkowników na 100 jest abstynentami i nie pije alkoholu, za to 4 na 100 pije często.
25.  Czego szukają użytkownicy fellow?
   => Priorytetem poszukiwań co drugiego użytkownika fellow jest luźna znajomość z domieszką seksu i przyjaźni w doborowym towarzystwie.
26.  
Masz swoje spostrzeżenia odnośnie użytkowników fellow? Prześlij prywatnego maila a po zaakceptowaniu może opublikuję na moim blogu.
Jakie są Wasze opinie o użytkownikach fellow? SPRAWDŹ
27.  
Wasze opinie o blogu SPRAWDŹ
28.  
Co trzeci profil posiada zdjęcie główne.





Profile najczęście klikalne przez Was w ciągu 24h od aktywacji konta. Ponad 2 tys. odsłon profilu.
Sylwetka:
- atletyczna lub muskularna
Zdjęcie główne:
- bez ubrania w samych bokserkach z widoczną całą sylwetką, najczęściej z/bez widocznej twarzy z sylwetką atletyczną lub muskularną;
- z widoczną sympatyczną twarzą i cały ubrany lub ubrany  podkoszulek ze spodniami z sylwetką atletyczną lub muskularną 
- męski wygląd z dowolną sylwetką bez nadwagi z widocznym zarostem na twarzy.

Ponadto:
- wiek nie ma znaczenia, jednak najwięcej kliknięć dla osób w wieku 18-25 lat;
- użycie w nazwie profilu słowa sport, muscle i inne sportowe;
- wysokiej jakości zdjęcie główne;
- zdjęcie główne zmysłowe;
- profile te zawierają opis "O mnie" najczęściej jednozdaniowy lub składający się 3-5 wyrazów. Wielkim dodatkowym atutem jest dłuższy opis.


 


Należy dodać:

1. Użytkownicy usuwają i zakładają ponownie konta tylko po, żeby być w opcji "dzisiaj tutaj jestem nowy", a także otrzymywać zdecydowanie więcej wiadomości niż, gdyby mieli konto jak dotychczas. Po prostu taki podryw "na świeżego". Bez zdjęcia profilowego ani rusz. Poza tym dla portalu daje to ruch i utrwala użytkownikom, że cały czas zakładane są nowe konta.


2. Co niektórzy dodają zdjęcia kopiowane z sieci, a większość prezentuje sylwetki w samych bokserkach lub spodniach z widoczną klatą i sześciopakiem na brzuchu, i ustawiają jako profilowe. Wtedy też dowartościowują użytkownika komentarzami typu:
- ciacho, extra ciałko, mega ciałko,
- sexy, mniam, boski,
- przystojniak,
- super facet,
- fajny, ale fajny,
- śliczny, etc.
Zatem wszystkie możliwe przymiotniki. Jednak to świadczy o użytkownikach jakie jest ich zachowanie. Wystarczy, że zobaczą takie zdjęcie, a już ślinią się na ten widok. Jednak, żeby na "wabiki" też tak się ślinić.

Można spotkać też profile, które mają po kilka tysięcy komentarzy. To zbieracze komentarzy.  Niektórzy wręcz się proszą o komentarze w formie:
- jeśli wchodzisz na mój profil, to zostaw jakiś ślad,
Miło Panowie, że dbacie o swój wygląd, ciało, poprzez treningi i różne formy aktywności.  


3. Kolejna moja obserwacja, to profile, które po założeniu w ciągu 24 h generują ponad 2 tysiące wyświetleń - opisałem powyżej (profile najbardziej klikalne). Po kilku miesiącach obserwacji znalazłem zależność.  Jaki trzeba mieć profil, żeby wygenerować w ciągu 24 h ponad 2 tysiące odsłon? Jeden z wniosków jest taki, że te profile po kilku dniach lub tygodniu są usuwane. Druga zależność to profile, które w ciągu 24 h generują mniej niż 100 wyświetleń. Nie spełniają opisanych warunków powyżej lub nie posiadają zdjęcia głównego. 


4. Kolejna opcja na zwiększenie ilości odwiedzin naszego profilu, to zamiana lokalizacji lub wpisanie do 5-6 miast w profilu (bo tyle znaków jest możliwe do wpisania).  Tutaj wracamy do punktu 1, z tym, że wtedy otrzymujemy mniej wiadomości bo już nie jesteśmy „nowymi”. Poza tym nie rozczarujmy się bo otrzymamy często odpowiedź „szkoda, bo daleko…”
Z wpisaniem kilku miast w profilu wiąże się to, że będziemy otrzymywać wiadomości z pytaniem - "Jesteś w...? Skąd jesteś? Gdzie jesteś?". Na które po odpowiedzi otrzymujemy kolejne wiadomości z pytaniem - "To czemu masz wpisane to/tyle miasto?"
Niektórzy użytkownicy wpisują [ ] przy każdym mieście i odpowiednio zaznaczają [x] w jakim mieście się znajdują. 


5. Każdy powrót i zamiana lokalizacji powoduje, że otrzymujemy sporo wiadomość z emotikonami lub wiadomościami typu:
- moje hasło to xxx, a twoje?
- chcesz się poznać?
- spotkanie?
- sex, seks?
Wtedy mamy wiele propozycji spotkań w różnych wariantach.  Jakże wielkie zdziwienie jest, gdy odpisuję użytkownikom, że nie bywam w ich rejonach. Od razu otrzymuję odpowiedź: To po co masz wpisane to miasto, bywasz w tych rejonach, kiedy będziesz? Oczywiście wiadomość emotikoną się kończy. Koniec pisania.


6. Jeśli już staniemy się tymi zwykłymi użytkownikami, to wystarczy, że zmienimy sobie zdjęcie profilowe, a wtedy ponownie będzie generowany zwiększony ruch odwiedzin naszego profilu. Z tym, że wtedy mamy dwie opcje: 
- jesteśmy tak samo atrakcyjni dla kogoś,
- stajemy się bardziej atrakcyjni i przez to osoba odwiedzająca skusi się, żeby do nas napisać. 


7. Wśród tych tysięcy odwiedzin czekamy na taką osobę, która zostanie z nami na dłużej. Wtedy też tworzy się wzajemna pozytywna relacja i ciekawa znajomość. Oczywiście jest to bardzo rzadko. Dlatego też trudno kogoś poznać, żeby ta osoba od nas nie oczekiwała relacji typu:
- układ, 
- daj mi to czego ja chcę, pragnę,
- zakochaj się we mnie,

- szukam kumpla...

8. Użytkownicy w odpowiedni sposób zagadują, pytając się:
- co słychać?
- jak tam?
- co tam?
- jak Ci mija dzień, wieczór?
- siemka, cześć, hej, etc.
- kogo szukasz?
-  wysyłają emotikonę i po otrzymaniu zwrotnie emotikony przystępują dalej do pisania z myślą, że ten ktoś też się nim zainteresował.
Co za tym idzie napiszą kilka wiadomość, aż w końcu nie wytrzymują i chcą, żeby podać im hasło. Tylko po to, żeby zobaczyć twarz z ciekawości. Bezpośredni użytkownicy od razu przesyłają hasło i czekają na to, żeby im podać. Oczywiście ich galeria najczęściej jest okrojona do 2-5 zdjęć, a najczęściej to 1 i jeszcze z hasłem. Niektórzy posiadają 15 zdjęć. Ich galeria nie jest proporcjonalna, a i tak chcą hasło bo ciekawość jest od nich silniejsza. Nieważne ile zdjęć dodasz do galerii publicznej 1-50 bez twarzy i tak będą chcieli hasło, żeby zobaczyć twarz bo:
- ale buźka robi swoje,

- pokażesz się?
-
ja z jeźdźcem bez głowy nie konwersuje.
Bywa, że reakcja jest taka - użytkownik blokuje dostęp do swojego profilu lub po prostu przestaje pisać. Tylko nieliczni prowadzą konwersację mailową dalej.

9. W profilu nie mam zaznaczone w celu opcji seks, również napisałem, że nie szukam tylko do seksu. Ofert seksu miesięcznie otrzymuję od 50 - 90, w tych graniach, w tym co dziesiąta za kasę z propozycją od młodszych osób. Zastanawia mnie fakt, że to niezaznaczenie i napisanie, że nie spotykam się tylko na seks działa odwrotnie? Nie jest wyznacznikiem, że takich ofert nie będziemy otrzymywać. Nie wiem, być może z takimi chcą się spotkać. To tylko 50-90 propozycji seksu miesięcznie w moim profilu. Poza tym użytkownicy tak zagadują pisząc (uwaga, nie poprawiam błędów):
- "no, ciekawe badania gejologiczne prowadzisz gdybyś był w niedz w siedlach, chętnie posłucham o wynikach".
- "Zainteresowałes mnie".
- "
fajne cialko".
-
"co tam kryjesz pod haslem ?moje 0000 moze spotkanie".
- Tak, a co proponujesz? "Wpierw cie zobaczyc jak mi przypadniesz do gustu to moze ci pokarze siedlce".
- "Bo dzis mialem chec a moze masz kupla co by die zemno spotkał".
- "Za duzo czytania wolalbym na zywo uslyszec xd".
- W jakim znaczeniu to spotkanie? "Spotkaj się a zobaczysz".  
-  "a jaka masz ankiete? i jakie wnioskiz ankiet".
- "kogo woglole szukasz, spoko, pasuje jakos do tego co masz napisane, podasz haslo".
-  "szkoda że nie będziemy mogli się spotkać nigdy"
- "Wyczrpujacy opis no ale nie mieszcze sie w twoich ktyteriach".
- "Wydaje mi się żeś przystojny facet ale na pewno masz fantastyczny uśmiech bo widać go na jednym zdjęciu".
- "nie uśmiechaj sie tak do mnie, a bo kusisz".
- "No tak śmiem twierdzić ze obecne fotki narobily mi apetytu a chyba coś tam jest"
- "Chętnie bym possal... Znaczy poznal"
- "
Hej super elegancik"
-
"Co powiesz na zapoznanie sie? Szukamy do znajomosci, kumpelstwa lub sexu. Nasze haslo edc Prosimy o Twoje..."
- "
Hej, Chcesz sie poznac? Mogę ci zrobic loda?"
- "witam! chce poznać czekam na wiadomość tu michał h zamek podaj swoje czekam"
- "witaj czy chciałbyś się poznać by zobaczyć jaką osobą jesteś, poznać twój charakte typ człowieka, poznać twoje słabe i mocne strony, zaprzyjaźnić się i może jak bedię mięta cos dalej"
- "Hej boski! podrzućwiczenia haselko proszę"
 - "może chcesz sie przylaczyc do wyjazdu w góry?"
- "Witaj facecie lub doktorancie... Powiem ci, ze Twój profil jest tak ciekawy z treścimi....tyle nie wiem co mam powiedzieć"



10. Konwersacje/dyskusje mailowe możemy podzielić na:
a) Wymiana hasłami - moje hasło to xxx, a Twoje?
b) Umawianie się tylko na seks.
c) Krótka konwersacja/dyskusja ograniczająca się do kilku wiadomości w celu zainteresowania swoją osobą poprzez:
- wysłanie emotikony,
- zapytania jak mija czas?
- co u Ciebie?
- pokażesz się?
- wymiana hasłami?
- jak tam?
- co tam?
- :*
- etc.

d)  Krótka konwersacja/dyskusja jednodniowa, to już bardziej szczegółowa. Można się dowiedzieć:
- o użytkowniku,
- jego zainteresowaniach,
- czym się zajmuje na co dzień. 

Bywa, że taka konwersacja/dyskusja przechodzi w kilkudniową lub od momentu podania hasła zostaje przerwana. Jeśli tylko komuś się nie spodobamy, to konwersacja przestanie być utrzymywana. 
e) Konwersacja/dyskusja kilkudniowa, to jeśli tylko etap hasła ma się za sobą lub utrzymany jest kontakt w celu otrzymania hasła. Wtedy też użytkownicy:
- życzą sobie codziennie miłego dnia,
- przesyłają pozdrowienia,
- co jakiś czas wymieniają się informacjami co porabiają, 
- poznają się bardziej.

Jeśli etap hasła  mamy już za sobą lub też nie, a wymiana była po obu stronach z pozytywnym odbiorem, to taka konwersacja kilkudniowa przechodzi w znajomość internetową (wirtualną). Niektóre z tych znajomości stają się znajomościami realnymi, a użytkownicy są dla siebie kolegami, przyjaciółmi, znajomymi, dobrymi kumplami, partnerami. Jeśli nadal nie ma wymiany hasłami, to bardziej zniechęca do konwersacji/dyskusji dalej, jednak nieliczni przechodzą ten etap. Po prostu nie patrzą przez pryzmat tylko i wyłącznie wyglądu tj. twarzy. Starają się poznać użytkownika, a wtedy też po jakimś czasie decyzja o wymianie hasła będzie dojrzała, a relacja długotrwała. 

26. Wasze opinie o użytkownikach fellow

Opinie użytkowników fellow o użytkownikach fellow
Masz swoje spostrzeżenia odnośnie użytkowników fellow? 
Źródło: fellow.pl
1
   Opinia 1, Użytkownik ElCapitan, 5.07.2014 r.
 Ja jestem coś od ponad 4 lat ogólnie na fellow, z przerwami, ostatnia przerwa to 8 m-cy, moje spostrzeżenie - nie zmieniło się nic, a kto wie czy i nie spartaczyło bardziej.
Moja statystyka jest bardzo powierzchowna; im bardziej ktoś deklaruje swoją normalność i zwyczajność tym bardziej kłamie. Nieważne kogo szuka, jaki rodzaj znajomości go interesuje, każdy przypadek rozpatrywany jest w kategoriach jeśli nie sexu to choć lodzika, więc sorry - musisz być przystojny, inaczej nieważne co mądrego masz do powiedzenia, jak rozległą masz erudycję światopoglądową, jak dowcipny potrafisz być. Wymiana fotek - nie pasujesz - koniec.    
Oczywiście na początku zgadzają się z Tobą we wszystkim budując mrzonkę wspólnej płaszczyzny, i tak ma to prowadzić do spotkania (oczywiście o ile faza fotek przejdzie pomyślnie), na live okazuje się co dalej, zupełnie jak psy podczas pierwszego kontaktu - chętni Cię obwąchać i zachęcić do - w ostateczności - wspólnego walonka.
Wiek nie ma tu nic do rzeczy. Z zasady lubię młodszych, ostatnio jednak pokusiłem się na przedział 30-35 i jest dokładnie to samo.    

   Najlepsze jest to zaniechanie dalszego kontaktu - ci bez emocjonalnych jaj kasują konto i zakładają inne, tak byś nie mógł ich szukać, ci z małymi jajami emocjonalnymi nagle są ''bardzo zajęci, zapracowani, pogubieni, zagubieni, nie mający czasu''. 



   Gdy tylko zieleń pokryje łąki i okoliczne skwery, osobniki płci męskiej zaczynają szukać innych osobników płci męskiej w celu nawiązania bliższych relacji.
Natura podpowiada im, że najprościej jest zalogować się na fellow, dlatego też najłatwiej można ich spotkać na tym portalu. Czasem występują tam całymi stadami, czasem jednak można napotkać pojedynczych osobników. 

   Początkowo nieśmiało wysyłają sobie emotki, ma to na celu zwrócenie uwagi potencjalnego partnera. Gdy jest on zainteresowany odsyła emotkę, nawiązuje się nieśmiała początkowo rozmowa, która w konsekwencji ma prowadzić do spotkania. Czasem następuje też wymiana haseł, co pozwoli na wizualną ocenę rozmówcy. Galeria zdjęć danego samca zawiera wszystko, co może przyczynić się do zdobycia zainteresowania rozmówcy, są więc fotki twarzy, stóp, pleców, brzucha, skarpetek, majtek i - co najważniejsze - siusiaka. To ta fotka ukryta czasem pod oznaczeniem ''+18'' ma niekiedy decydujące znaczenie w pierwszej fazie poznania. 
I jeśli obaj samce są sobą zainteresowani, umawiają się, dochodzi do spotkania, kończącego się najczęściej stosunkiem sexualnym, po którym następuje rytualny zachwyt, wymiana równie nieszczerych komplementów, zapewnień, że to właśnie na siebie wzajemnie czekali, wymiana telefonów i rozejście, jak czas pokaże raczej na zawsze. 
   Choć czasami jednak samce łączą się w pary tworząc swoistego rodzaju związek. Nauka nie potrafi jednak znaleźć odpowiedzi na pytanie, co sprawia, że mimo niekończącej się chęci poznawczej, niektóre osobniki zaprzestają poszukiwań, koncentrując swą uwagę na poznanym samcu. 
Jednak zdecydowana większość samców co jakiś czas znów pojawia się na fellow celem poznania innych osobników. I mogą tak w nieskończoność, ale - takimi stworzyła ich natura.
 



2
Opinia 2, Anonimowy Użytkownik, 29 lat spoza Polski bywający w Polsce na urlopie i autor bloga, 25.07.2014 r. 

Anonimowy użytkownik:
Dlaczego niektórzy użytkownicy mają co najmniej 3 profile?
Otóż ten profil, z którego teraz do Ciebie piszę, to profil incognito - nie chcę, aby ktokolwiek mnie na tym zadupiu 
poznał i, że umawiam się na seks. Dlatego wiek i dane są nieprawdziwe. Ale mam profil drugi, który służy mi do szukania partnera w miejscu, w którym mieszkam na co dzień (bo nie mieszkam na co dzień w Polsce). I w tym drugim profilu mam prawdziwe dane: prawdziwy, niezaniżony wiek, prawdziwy wzrost i waga (nie ściemniam w nim, bo poszukuję rzetelnie - po co kogoś kłamać, jak i tak się wyda). Natomiast trzeci profil mam bez zdjęcia  i zupełnie wyimaginowany, który służy w celu weryfikacji kandydata na partnera - tzn. loguje się na ten trzeci profil i "atakuje" delikwenta prowokując go do spotkania na seks albo skok w bok sprawdzając czy zdradzi.
I z moich doświadczeń wynika, że Ci niby wielce szukający związków czasami blefują, bo albo wyruchali połowę towarzystwa, albo szukają kogoś wartościowszego 
do zaliczenia. I tak: mają napisane, że niby szukają tego jedynego, ale jak się z nimi spotkasz, to wystawia Ci du…, bo go zaswędziało jak zobaczył mojego ku…

Czy profile trzecie mają też zdjęcia?
Raczej wtedy dodaję zdjęcia uniwersalne z sieci (tzn. albo jakieś tam fajne ciało bez twarzy, albo aby zmniejszyć chamskie kłamstwo umieszczam neutralną fotę jakiejś sylwetki gościa, który stoi ubrany pod słońce lub ku zachodowi słońca - a więc nie widać postaci tylko zarys). Coś na zasadzie tego mojego zdjęcia profilowego - wybrałem postać z sieci najbardziej podobną do mnie, ale to nie ja - i mam zasłonięte pół twarzy plus okulary. Wybrałem metodę najmniejszego kłamstwa.
Ale to tylko w tym przypadku bo jestem tu na krótkim urlopie na i chcę spotkać anonimowo i dyskretnie kogoś na seks bez wchodzenia sobie w życie.
Większość umawia się na seks przez czat, bo tak jest szybciej i wygodniej (poza fellow). Zaś tu na tym portalu dzielimy facetów na brzydkich, normalnych i przystojnych.
Ci przystojni mają normalne foty i umawiają się z takimi normalnymi jak ja, którzy pokazują swoje prawdziwe foty dopiero po podaniu hasła. Zaś przystojny nigdy nie umówi się z brzydkim. Normalny umówi się z brzydkim, jak nie będzie miał możliwości z przystojnym. Ci brzydcy to zazwyczaj bardzo grubi faceci lub „cioty”, albo po prostu kartofel na twarzy wiec nie ma zdjęcia profilowego.

Spotykasz się na seks? Pamiętasz, żeby się zabezpieczyć?
Zacząłem uprawiać seks z mężczyzną w wieku 17 lat. Przerwę od umawiania się na seks miałem w wieku 20-27 lat - byłem wtedy w stałych trzech związkach. Teraz znowu szukam. Seks z zabezpieczeniem uprawiałem ZAWSZE. Tylko mając stałego partnera nie używaliśmy zabezpieczenia.
I moim skromnym zdaniem (z moich analiz spotykania się na seks) wynika, że to właśnie osoby, które szukają na seks to są te, które zaniżają/zawyżają swoje dane aby się uatrakcyjnić, zaś te, co szukają na stałe, to osoby, które mają profile najbardziej wiarygodne, bo wiedzą, że kłamstwo i tak wyjdzie, więc nie ma co zmieniać danych. Zaś faceci, którzy mają napisane, że lubią "seks grupowy"
to grupa zwiększonego ryzyka HIV i HCV. Wiele ludzi ostrzega i umieszcza w profilu, że mają HIV
a część to ukrywa i dopiero ujawnia w trakcie spotkania, kiedy już jedną nogą jesteś u nich i mają nadzieję, że powiesz: no dobra, skoro już jestem, to niech będzie. To taka psychomanipulacja z ich strony zwana w marketingu: stopa w drzwi.
Zaś wiele facetów ma HCV i HPV (więcej także o HPV) i nawet tego nie wiedzą, bo społeczeństwo bada się tylko na HIV... więc żółtaczka zakaźna panuje sobie na fellow... a można ją złapać przez zwykły oral.

Dlaczego moje związki się rozpadły?
Pierwszy i drugi partner byli uniwersalni i po pewnym czasie po prostu chcieli abym był pasywny, ja jestem tylko aktywny wiec się rozpadło. Zaś trzeci partner (pasyw) miał gejowskie psiapsiółki pasywki, które były chyba zazdrosne, że on uprawia seks regularnie więc uknuły intrygę i wolał swoje psiapsiółki niż mnie.


3 Opinia 3, Anonimowy Użytkownik, 29 lat z Warszawy i autor bloga, 5.10.2014 r. 

    Opinia  portalu z punktu widzenia anonimowego przeciętnego chłopaka, który ze środowiskiem nie miał styczności:
Wszystkiego o nawiązywaniu kontaktów i zasadach na portalu uczyłem się na bieżąco i dość szybko z obserwacji, a jestem zarejestrowany na portalu od 26.09.2014 r. i nigdy wcześniej nie miałem tutaj konta. O tym portalu dowiedziałem się całkiem niedawno.

    Na początek - środowisko. Dla mnie środowisko to ogólnie cała gejowska społeczność. Ale chyba się mylę, bo czasem mam wrażenie, że w tym wypadku "środowisko" to ta część tej społeczności, która aktywnie udziela się na paradach równości i ogólnie jest... bardziej widoczna.

    Podział profili, systematyka subiektywna:
   1. Seksualne - chcę seksu, jestem nastawiony na seks i nie interesuje mnie nic poza seksem, często nieważne z kim i gdzie, byle jak najszybciej.
Z mojego punktu widzenia nie warto komentować.
    2. Związkowe - szukam związku, miłości, zrozumienia, kogoś kto będzie przy mnie, dla mnie, obok mnie. Jestem romantykiem, wierzę w jedną miłość daną na całe życie (albo już nie w jedną, ale na pewno, że taka się trafi), lubię się przytulać.
W mojej ocenie wygląda to tak, że marzycieli nie brakuje...  Nie, żebym wątpił, że na fellow nie można znaleźć miłości. Pewnie leży na jednej z półek, wystarczy pochodzić i poszukać. Tylko dla mnie błędem jest zakładanie, że idę na portal szukać miłości (tak samo jak i przyjaźni). Moje staroświeckie być może podejście mówi, że miłość i przyjaźń to są silne więzi, które nie tworzą się ot tak i na zamówienie. Wchodzisz na czyjś profil, czytasz, widzisz, że Ci odpowiada, jest przystojny i... "zamawiam jedną sztukę". Zaklepany do kochania i pokochania. No sorry Panowie, to tak nie działa.
   3. Tabula Rasa - Pusto w "O mnie", pusto w "Kogo szukam", można założyć, że w głowie też pusto (ale pewnie w majtkach pełno).
Prawie profil widmo. Dobrze, że chociaż jakaś fota jest, załóżmy optymistycznie, że prawdziwa...  Niby rubryki wypełnione, ale kompletnie nie wiesz jak to ugryźć. Proponuje nie gryźć wcale. Może być mocno niestrawne.
  4. Uniwersalne - wypełniono wszystko co możliwe, w praktykach seksualnych pół całej dostępnej listy. Interesują się większością rzeczy, jeśli nie wszystkim. Prawdopodobnie gdyby rubryki dotyczące wyglądu miały opcje wielokrotnego wyboru okazałoby się, że jest "rudym blondynem z siwa brodą". Często szuka nikogo, lub właśnie/może Ciebie. Ewentualnie "nic nie wyklucza, niczego nie zakłada", jest otwarty na różne możliwości lub czeka aż czas pokaże. Zdarza się, że dowiesz się wszystkiego jak zapytasz.
No cóż, jeśli nie jesteś rosłym mężczyzną z dobrze zbudowaną sylwetką i twarzą ogólnie określaną jako przystojną, najprędzej dowiesz się, że nie ma tam dla Ciebie miejsca.
   5. Elokwentne - przede wszystkim właściciel umie korzystać nie tylko z myszy, ale i z klawiatury. Dla niektórych  wydaje się to chyba zbyt trudne. Jedną ręką operują myszą. Co robią drugą...? Ale zostawmy ich i wróćmy do tych, którym forma pisana nie jest obca, wiedzą co to kropka i przecinek. Nie tylko piszą wprost o sobie, swoich oczekiwaniach, zainteresowaniach i obostrzeniach. Zwykle widać od razu, że mają poukładane w głowie i zależy im na czymś więcej niż jednym.
Mała uwaga - z nimi macie szansę przynajmniej nawiązać kontakt. Przy odrobinie szczęścia całkiem niezły i rzeczowy. Oczywiście w zależności od założeń i oczekiwań każdej ze stron. Ale jeśli nie chcecie trafić na półkę z mięsem do przemiału, to wybierajcie właśnie takie obszerne profile. Najlepiej rokują.

Typy osobowościowe już sobie odpuszczę, bo częściowo ich opis znajduje się powyżej.

    "Ciotowatość"
    Podejrzewam, że jak wiele pojęć, tak i to jest względne.  Jak wiadomo geje są różni, mniej lub bardziej przegięci, rzucający się w oczy itd. Chociaż nie wiem, czy powinienem używać do wszystkich przypadków tego samego słowa, bo zauważyłem, że "gej to nie pedał ani ciota". Ale ja będę poprawny politycznie, przynajmniej w tej chwili.
Czy ktoś opracował skalę ciotowatości? Są jakieś formy pośrednie, stopnie wtajemniczenia? Skala między męskim gejem, a ciotowatym pedałem jest przecież duża. Można być mniej lub bardziej przegiętym, bądź prostym. Jakie zmienne decydują, w której grupie się znajdę? To co oglądam, to co słucham, to jak często się wzruszam, tembr głosu, figura, typ urody, czy stopień wygięcia nadgarstka? Lepiej być na skali w jednym z jej końców, czy może "dam sobie tu radę", jeśli znajdę się przynajmniej po środku skali? Według mnie ciekawe zagadnienie, może ktoś napisał już o tym jakąś pracę naukową?

    Obserwacje nowicjusza (Użytkownika fellow/autora tej opinii):
   Nowicjusz w tym konkretnym wypadku pisząc ma 29 lat, miał kontakt z jednym gejem, i mówimy tu o kontakcie nieseksualnym. Nie jest przekonany, które formy seksu z facetami mu odpowiadają do końca,  normalnie jest nieśmiały i niepewny siebie. Średniego wzrostu i co najwyżej przeciętnej urody. W każdym razie dopiero stawia pierwsze kroki w tym całym gejowskim świecie i próbuje się odnaleźć.


   Moje spostrzeżenia jako użytkownika fellow:
   1. Po pierwsze taktyka - bez tego ani rusz. Zacząłem od rozglądania się. Wypełniłem ankietę na minimum potrzebne do odblokowania wyszukiwarki. Przejrzałem kilka profili, pierwsze wrażenie - średnie. Wszędzie chcą seksu.  To nie dobrze, bo tak się składa, że jedno czego wiem to to, że teraz nie chcę seksu!
Wylogowałem się, spróbuje kiedy indziej.
   2. Podejście drugie - sprecyzowałem wyszukiwanie do takiego typu jaki rzeczywiście by mnie interesował. Dużo stron, dużo profili. Wzrok prześlizguje się po "pustych" zdjęciach i profilach bez opisu. Zatrzymuje się na zdjęciach, częściej na tych z torsem, nawet jeśli opisu brak. No cóż, faceci są wzrokowcami.

Wniosek: bądź widoczny.
Zadbaj o zdjęcie, byle co, byle było.
    Nie chcę pokazywać twarzy? Pokażę klatę. Prędzej kogoś nią odstraszę, ale może zatrzyma wzrok na tak długo, żeby zobaczyć, że mam jakiś opis.

    Dodaj opis. Moje założenie: szczery, może nawet do bólu. W miejscach wrażliwych dyskretny. No i długi, ale to skutek uboczny. Napisać jasno co mnie interesuje, a co nie. Czego oczekuję, czego wymagam, jaki jestem, wady i zalety. Im więcej napiszę tym większa szansa, że Ktoś kto to przeczyta (optymistyczne założenie, ale naprawdę się zdarza) zaintryguje się na tyle, żeby zagadać, albo zniechęci i nie odezwie się. Pierwsze sito!

[Autor bloga: Najczęściej w profilach można spotkać opis składający się z kilku zdań lub wielokropek, a co niektórzy ograniczają się do zdania:

- nic o mnie beze mnie
- a co ja się będę rozpisywał
- niczego nie zakładam
- niczego nie wykluczam
- jestem jaki jestem
- i tak nikt tego nie czyta
- que sera, sera
- c'est la vie
- quo vadis

- taki ja; taki tam
- nie umiem pisać o sobie
- zapytaj
- później
- dowiesz się jak zagadasz; napisz, a się dowiesz
- poznasz, to się przekonasz
- co tu dużo pisać
- myślę, że tę rubrykę można obgadać na żywo
- na razie patrzę
- rozglądam się
- nie chce mi się pisać
- tak
- nic
- sam nie wiem co o mnie
- przekonaj się sam
- nie tutaj
- taki sobie
- nic ciekawego
- jeszcze gorzej niż najgorzej
- profil w budowie
- najpierw poznać samemu i ocenić
- utwierdź mnie
- nic na siłe
- cześć
- brak danych
- kolejny raz na tym portalu
- inne ograniczające się do jednego zdania.

  
 Bądź otwarty na pokazywanie twarzy. Możesz sobie pisać, że twarz pokazujesz dopiero po jakimś czasie, i tak zapytają w drugim zdaniu. Nie dasz hasła, koniec rozmowy.  Po dwóch dniach się poddałem i wstawiłem zdjęcie z twarzą. Przynajmniej kwestię hasła mam z głowy, nie spodobam się, to nie napiszą i tyle.
   Jesteś nieśmiały? Przestań być. "Anonimowość" w Internecie trochę Ci pomoże. Wykazuj inicjatywę. Jasne, możesz czekać, aż to Ciebie znajdą odpowiedni ludzie, ale czemu masz sam nie szukać? A co jeśli znajdziesz kogoś, kto Cie zainteresuje, ale on też nie pisze pierwszy? Dopisek o wrodzonej nieśmiałości usunąłem po trzech dniach... Naucz się zagadywać, pisać lub wystawiać komentarze. Bądź kreatywny! Co nie znaczy, ze masz kit ludziom wciskać... Znajdź punkt zaczepienia w profilu, coś do czego możesz nawiązać. Najłatwiej prawić komplementy. Ale nie przyszedłem tutaj, żeby ludzi podziwiać tylko poznawać... Ale czasem w profilu nie ma punktu zaczepienia, a jakoś masz ochotę zagadać...  Próbuj z komplementem, ale nie nastawiaj się na cuda. Dobrze jak dostaniesz jakąkolwiek odpowiedź.

     W sumie czego się spodziewasz? Koleś ma tylko swoje zdjęcia i jesteś się o nim w stanie dowiedzieć tyle, ze jest normalny i fajny i takich szuka.  Jeśli odnosisz słowo "normalny" do skali ciotowatości, to niepotrzebnie. Normalny i fajny masz być z wyglądu. Jak nie jesteś kandydatem na mistera Polski, to sobie daruj i szukaj profili z opisem. Tam przynajmniej możesz się czasem spodziewać, że jak nie jesteś w czyimś typie, to Ci o tym napiszą i podziękują za znajomość. A taki przejaw kultury tez nie zdarza się aż tak często.

   Znalazłeś punkt zaczepienia? Wykorzystaj to. Przede wszystkim dajesz dowód, że czytasz czyjś profil. To już coś. Jak trafisz na rozsądnego człowieka, który ma poukładane w głowie to odpisze bez względu jak bardzo odbiegasz od jego preferencji wizualnych i przy odrobinie szczęścia rozmowa się sama potoczy.
   Nabierz ogłady i bądź kulturalny i ponad "całe to chamstwo". Brak kultury zarezerwuj sobie dla seks ofert, w tym wypadku za grzeczną odpowiedź zrewanżują Ci się wyzwiskami. No cóż, miej gruba skórę.

   Przygotuj się na niespodzianki. Zarówno miłe jak i te mniej. To, że Ktoś jest otwarty na znajomości i towarzystwo, "zawsze odpisuje" lub przekonuje, że nie gryzie i wystarczy napisać wcale nie znaczy, że tak właśnie jest.  Po 24h od odczytania wiadomości, która została bez odpowiedzi możesz wywalić ją do kosza. No cóż, nie zrażaj się. Czasem możesz się zdziwić jakie ciacho obdarzy Cie uwagą.  I to ciacho z nadzieniem z szarych komórek. Towar deficytowy w tym sklepie...

   Obrażasz się na słowa "sklep" i "towar"? Zastanów się. Jesteś jednym z przeszło 120 tys. produktów. Liczy się Twoje opakowanie, zawartość i skład. Jeśli nie lubisz sklepowych porównań niech będzie wystawa koni. Podajesz wymiary, namaszczenie, dokonania i nagrody. Ale ja wolę porównanie ze sklepem. Jestem kupującym i sprzedającym jednocześnie, a nawet marketingowcem. Mam przykuć uwagę innego kupującego, wyróżnić się na tle innych produktów. Muszę podać swój skład i kaloryczność, zadbać o to, żeby wyróżnić się czymś spośród całego tego asortymentu.  Niestety tak to działa. I prawda jest taka, że tak jak i w sklepie, tak tutaj to my decydujemy po jaki produkt sięgniemy. Czy interesuje nas tylko cena, opakowanie, czy zdrowa, strawna zawartość. Nie od dziś wiadomo, że to co naturalne jest najlepsze. Więc bądź naturalny - bądź sobą. Świadomych konsumentów nie brakuje także tutaj.

   Na koniec może coś pozytywnego. Wygląda na to, że w dużej mierze mamy w Polsce przystojnych gejów. I zdecydowanie otrzymujących się w górnej części skali ciotowatości. Czyli w większości przypadków na ulicy nie da się odróżnić, że to gej, chyba, że zadziała słynny gejradar. O ile jest wyczulony/włączony. Dla mnie osobiście to pozytywne zaskoczenie. Tym bardziej, że często w parze z urodą idzie myślenie.

4
Opinia 421 lat, 7.03.2015 r.


Ma 21 lat, pierwsze konto na fellow założył mając 16, ale prawdziwie zaczął korzystać z uroków tego portalu w 2014 roku. Przez ten czas poznał wielu mężczyzn i chłopaków próbujących nimi być. Ma wiele wspomnień, przerabiał wiele różnych scenariuszy, zna ten portal jak własną kieszeń. Wydaje mu się, że dość dobrze poznał zasady tej gry. 
Użytkowników Fellow podzielił na:
   1. Aktywni
1.1. Wioskowy głupek
1.2. Tatuś
1.3. Inteligent
1.4. Ciasteczko
1.5. Aktywna młodzież



   2. Pasywni
2.1. Cukiereczek
2.2. Mądry brzydal
2.3. Mądry cukiereczek
2.4. Pasywny Tatuś
2.5. Zwykły chłopak





5 Opinia
6 Opinia
7 Opinia
8 Opinia
9 Opinia
10 Opinia
11 Opinia
12 Opinia
13 Opinia
14 Opinia



Wszystkie odpowiedzi do komentarzy dodaję jako nowy komentarz, tylko dlatego, żeby Czytelnicy mogli również dopisać swoje uwagi/ spostrzeżenia w danym temacie.
Pamiętaj! 
Dodając odpowiedź do komentarza zachowaj ciągłość odpowiedzi jako nowy komentarz w aktywnym oknie.
Jeśli chcesz dopisać swoje uwagi/ spostrzeżenia do danego komentarza, skorzystaj z opcji odpowiedz pod danym komentarzem. 

Zamiast akapitów zastosuj odstępy między zdaniami.